Niski poziom edukacji jest przyczyną wykluczenia społecznego, dlatego edukacja, zarówno szkolna, jak i uczenie się przez całe życie są tak ważne – mówili eksperci Instytutu Badań Edukacyjnych oraz SGH na konferencji podsumowującej drugi etap badania Uwarunkowania decyzji edukacyjnych. Eksperci sprawdzili, co wpływa na edukacyjne decyzje naszego społeczeństwa, jakie grupy są zagrożone wykluczeniem edukacyjnym i jak powiązana jest edukacja z rynkiem pracy.
.
Badanie „Uwarunkowania decyzji edukacyjnych” zrealizowane zostało przez Instytut Badań Edukacyjnych we współpracy z Instytutem Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. To pierwszy tak duży projekt, który sprawdza, jak Polacy rozwijają swoje umiejętności i kompetencje w trakcie życia i jaki jest wpływ otoczenia rodzinnego na ich decyzje w tym obszarze. 18 maja 2015 r. odbył się briefing dla dziennikarzy w trakcie konferencji pt. „Uwarunkowania decyzji edukacyjnych – wyniki II rundy badania”, zorganizowanej przez IBE w Warszawie w Szkole Głównej Handlowej.
Wyniki pierwszej rundy badania Uwarunkowania decyzji edukacyjnych opublikowane zostały w czerwcu 2014 roku. Tym razem zaprezentowane zostały wyniki drugiej tury, która bardziej szczegółowo ujęła kwestie dotyczące dochodów rodzin i wyposażenia gospodarstw domowych pod kątem wykluczenia z edukacji, które może wykluczenia społecznego oraz. Ponadto w ramach kwestionariusza indywidualnego zebrane zostały informacje dotyczące sytuacji respondentów na rynku pracy.
W spotkaniu z dziennikarzami udział wzięły prof. dr hab. Irena Kotowska, z Instytutu Statystyki i Demografii SGH oraz dr Agnieszka Chłoń-Domińczak, z Instytutu Badań Edukacyjnych, lider badania UDE.
Dziennikarzy szczególnie interesowała kwestia, czy Polacy są zadowoleni ze swojego wykształcenia. Prof. Irena Kotowska podkreśliła, że co piąty badany jest zadowolony ze swojego wykształcenia. – Ważne są jednak aspiracje, a te różnią się w zależności od wykształcenia, płci, wieku respondentów oraz miejsca zamieszkania. Kobiety częściej są niezadowolone ze swojego wykształcenia niż mężczyźni, młodsi częściej niż starsi, mieszkańcy miast częściej niż mieszkańcy wsi – powiedziała prof. Irena Kotowska. – Pytaliśmy także osoby, u których wystąpiła tzw. luka edukacyjna, czy chciałyby poprawić swoje wykształcenie – 8% zadeklarowało chęć podjęcia na nowo nauki – powiedziała prof. Kotowska. –
Wykluczenie edukacyjne prowadzi do wykluczenia społecznego – wyjaśniła dr Agnieszka Chłoń-Domińczak. – Wykształcenie i poziom kapitału ludzkiego są ważnym czynnikiem wykluczenia w różnych wymiarach, takich jak: kompetencje cywilizacyjne, rynek pracy, materialne warunki kształcenia i rozwoju, wypoczynek i ochrona zdrowia. Także ryzyko wykluczenia społecznego dzieci połączone jest z występowaniem wykluczenia edukacyjnego osób dorosłych w gospodarstwie domowym. Jak dodała prof. Kotowska, w przypadku dzieci duże znaczenie ma edukacja szkolna – to, czego dzieci uczą się w szkole i jakie wzorce przekazuje się tam dzieciom. – To ze szkoły powinien wyjść sygnał, że edukacja jest ważna.
Dlaczego zatem osoby z niższym wykształceniem nie dbają o jego podnoszenie? – dopytywali dziennikarze. Zdaniem prof. Kotowskiej niezwykle trudno odpowiedzieć na to pytanie. – Jest część społeczeństwa, która nie odczuwa potrzeby zmiany swojej sytuacji, nie wierzy, że może cokolwiek zmienić. Barierą może być tu zarówno mentalność jak i finanse, czy też brak czasu. Dla aktywności edukacyjnej ważny jest jednak szczególnie status na rynku pracy – to on jest często motywacją i motorem zmian. Częściej dokształcają się osoby pracujące, a także te, które poszukują nowej pracy.