Jaka będzie nowa matura w 2015 roku
- Opublikowano: 30 Kwi 2014
Prof. Krzysztof Biedrzycki, lider Pracowni Języka Polskiego IBE o nowej formule egzaminu maturalnego oraz o diagnozie przedmaturalnej z języka polskiego
.Czy egzamin maturalny z języka polskiego 2015 roku będzie dużym wzywaniem dla licealistów?
Dla tych uczniów, których nauczyciele zapoznali się z nową podstawą programową do języka polskiego i informatorem maturalnym, nie powinien być dużym wyzwaniem. Częściowo zmienia się formuła, zostają przesunięte akcenty, ale przecież istota egzaminu pozostaje taka sama, jak była do tej pory. Uczeń ma się wykazać kompetencją w zrozumieniu poznanego tekstu, zwłaszcza jego interpretacji, a także w tworzeniu własnego tekstu argumentacyjnego. To sprawdzamy na maturze od lat.
Jaka jest główna różnica pomiędzy dotychczasowym egzaminem a nową formułą matury, która zacznie obowiązywać w 2015 r.?
Zmian jest kilka. W części sprawdzającej zrozumienie wypowiedzi pojawiają się zadania sięgające w głąb znaczeń zawartych w strukturze tekstu, na przykład wynikających z dwuznaczności słów, gier językowych, kompozycji itd. Rozprawka problemowa będzie oparta na fragmencie dłuższego (prozatorskiego lub dramatycznego) utworu literackiego, jednak on będzie tylko punktem wyjścia, uczeń powinien go powiązać z innymi znanymi mu dziełami. Do wyboru będzie miał jednak również pisemną interpretację wiersza, gdzie wykaże się samodzielnością, inwencją i zdolnościami analitycznymi. Podczas egzaminu ustnego sformułuje samodzielną wypowiedź na zadany temat związany ściśle z wymaganiami zapisanymi w podstawie programowej.
W czerwcu IBE przeprowadzi „Diagnozę przedmaturalnę z języka polskiego". Czego dowiemy się z tego badania?
Chcemy się zorientować, jaki jest stan przygotowań obecnych drugoklasistów do przyszłorocznej matury. W jakim stopniu znana jest im ona formuła, jak się w niej odnajdują, jakie mają jeszcze braki. Wyniki diagnozy powinny dać ważną informację nauczycielom - na co przez ostatnich kilka miesięcy przygotowań powinni jeszcze zwrócić uwagę, co trzeba nadrobić. Instytut Badań Edukacyjnych przygotuje narzędzia dydaktyczne, które będą przydatne właśnie w tych obszarach, w których jest jeszcze najwięcej problemów.